Nie tylko sąsiedzi zza wschodniej granicy
Firmy szukają pracowników z coraz bardziej egzotycznych krajów. Zaczynają się u nas pojawiać spawacze z Bangladeszu i informatycy z Indii. Dziś Ukraińcy stanowią największą część emigracji zarobkowej w Polsce. Jesteśmy dla nich państwem pierwszego wyboru, a i oni są dla nas ratunkiem w zapełnianiu luk na rynku pracy. Większość to pracownicy sezonowi (rolnictwo, sadownictwo) lub zatrudnieni w branżach, gdzie mamy ewidentne luki wynikające z naszej emigracji do Europy Zachodniej.